Niska intensywność promieni słonecznych, śniegi, mróz i oblodzenie to główne czynniki, które ograniczają w zimie produkcję energii z paneli fotowoltaicznych. Czy ma to wpływ na całoroczną wydajność instalacji? Co zrobić, aby samodzielnie zabezpieczyć moduły PV przed niekorzystnym wpływem zimowej aury?
Śnieg fotowoltaice niestraszny
Wśród obecnych i potencjalnych właścicieli instalacji fotowoltaicznych powszechne są obawy, że w zimie panele PV nie będa w stanie pobierać i konwertować wystarczającej ilości energii słonecznej na prąd elektryczny. Biorąc pod uwagę szerokość geograficzną na jakiej mieszkamy, rzeczywiście największe nasłonecznienie występuje w okresie od kwietnia do października. Nie oznacza to jednak, że w pozostałych miesiącach nie będą występowały optymalne warunki do wydajnej pracy instalacji. Jak podkreślają inżynierowie specjalizujący się w fotowoltaice, przeszkodą dla przenikania promieni słonecznych do paneli nie muszą być nawet opady śniegu.
Przez ostatnie lata klimat w Polsce znacznie się ocieplił. Śniegi, mrozy i oblodzenia występują rzadziej niż miało to miejsce jeszcze kilkanaście lat temu. Taka sytuacja zdecydowanie sprzyja skutecznemu działaniu fotowoltaiki. Jednak nawet jeśli pojawi się śnieg, który ograniczy na chwilę przepuszczalność promieni, to słońce finalnie samo roztopi zalegający na modułach puch. Poza tym panele fotowoltaiczne montuje się pod kątem 30-40 stopni, aby śnieg sam się z nich zsuwał. Należy zatem pamiętać, że prawidłowo zamontowana instalacja nie wymaga ingerencji jej właściciela – mówi Sławomir Gonet, Project Manager w Fixit.
Wpływ temperatury na sprawność instalacji
A czy mróz może sprawić, że na falowniku zaobserwujemy spadek produkcji energii? Temperatura powietrza nie ma bezpośredniego wpływu na wydajność paneli, a prawidłowo wykonana instalacja fotowoltaiczna jest dostosowana do pracy nawet w temperaturach poniżej -40 stopni Celsjusza. Zdecydowanie większe znaczenie mają w tym względzie poziom nasłonecznienia i długotrwałe zachmurzenie. Jednak nawet zimą, gdy panel wytwarza zaledwie 20 – 30 kWh prądu, nie powinno nas to martwić. Latem produkcja energii jest nawet do 6. razy większa i bilansuje się w skali całego roku.
Najgorszy jest lód
Najbardziej destruktywny wpływ na instalacje PV mogą mieć lód i zmrożony śnieg. Czasami niezbędne może być ich mechaniczne usunięcie, ale eksperci nie zalecają, aby robić to samodzielnie. Nieumiejętne zeskrobywanie lodu może skutkować uszkodzeniem całej instalacji i przełożyć się na wysokie koszty naprawy systemu. Ważne są także kwestie bezpieczeństwa.
Ochrona urządzenia i samego użytkownika mają przy obsłudze fotowoltaiki znaczenie absolutnie priorytetowe. Właściciel instalacji nie powinien zdawać się w kwestii napraw wyłącznie na siebie, bo z reguły nie ma wiedzy i doświadczenia, aby ocenić stan paneli i pokrywającego je szkła. Zawsze w okolicznościach budzących wątpliwości, należy poszukać rzetelnej, sprawdzonej firmy. Jej specjaliści pomogą rozwiązać techniczne problemy z systemem – Sławomir Gonet z Fixit.
Ponadto należy zdać sobie sprawę, że woda przewodzi prąd elektryczny, co stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. Nie powinno się więc samemu oczyszczać ogniw fotowoltaicznych, zarówno w przypadku systemu dachowego, jak i gruntowego. Jeśli użytkownik instalacji zauważy znaczny spadek produkcji energii, powinien zawsze zasięgnąć opinii eksperta.
