Są laptopy, które robią show liczbami, oraz takie, które budują doświadczenie. Predator Helios Neo 16S AI należy do tej drugiej kategorii: smukły jak na 16-calowego „gracza”, świetnie zorganizowany na biurku dzięki portom z tyłu, a przede wszystkim – z panelem OLED 240 Hz, który sprawia, że gry, filmy i montaż wideo nabierają kinowej głębi. To sprzęt do grania i tworzenia, który nie próbuje być wszystkim naraz – po prostu zaskakująco dobrze robi to, do czego został zaprojektowany.
Pokaż kotku, co masz w środku
W testowanej konfiguracji Predator Helios Neo 16S AI łączy procesor Intel Core Ultra 9 275HX (z taktowaniem do 5,4 GHz i akceleratorem Intel AI Boost) z kartą graficzną NVIDIA GeForce RTX 5070 Ti wyposażoną w 12 GB pamięci GDDR7 i 5888 rdzeni CUDA. GPU wspiera najnowszy pakiet technologii NVIDII – DLSS 4 z generowaniem klatek, Reflex 2 oraz RTX Remix. Pamięć operacyjna to 32 GB DDR5‑6400 w dwóch modułach SO‑DIMM (z możliwością rozbudowy do 64 GB), a magazyn danych stanowią dwa nośniki NVMe Gen4 o łącznej pojemności 2 TB (tu: 2×1 TB), z łatwym dostępem do obu gniazd M.2.
Wyświetlacz to 16‑calowy panel OLED o rozdzielczości 2560×1600 i odświeżaniu 240 Hz, z deklarowanym pokryciem przestrzeni DCI‑P3 100%, czasem reakcji 1 ms oraz certyfikatem True Black HDR 500. Funkcja NVIDIA Advanced Optimus pozwala automatycznie przełączać się między iGPU i dGPU, a obsługa G‑SYNC gwarantuje płynny obraz bez rozrywania klatek.
Za łączność odpowiada zestaw Killer: Wi‑Fi 6E i Ethernet 2.5G z funkcjami DoubleShot Pro i GameFast, a Bluetooth 5.4 wspiera LE Audio (LC3). Na obudowie znajdziemy dwa porty USB‑C (w tym Thunderbolt 4 z DisplayPort i zasilaniem), trzy USB‑A 3.2 – w tym jedno z funkcją ładowania przy wyłączonym laptopie – pełnowymiarowe HDMI 2.1, RJ‑45 oraz złącze audio 3,5 mm.
Design i ergonomia: porządek na biurku, porządek w głowie
„S” jak Slim. Litera „S” w nazwie nie jest przypadkowa – wskazuje na smuklejszą konstrukcję. Profil obudowy mieści się poniżej 2 cm w najwyższym punkcie, więc jak na 16‑calowego „gracza” Neo 16S AI pozostaje wyjątkowo zgrabny i wygodny w transporcie.
To jest jeden z tych laptopów, które „układają” stanowisko. Kluczowe złącza – zasilanie, HDMI 2.1 i dwa USB‑C/Thunderbolt 4 – wyprowadzono z tyłu, więc kable nie przesłaniają ekranu, a mysz ma pełną swobodę. Obudowa pozostaje smukła i lekka jak na 16”; łatwo zabrać Neo 16S AI na uczelnię, do biura czy na LAN‑party.
Klawiatura i gładzik
1,5 mm skoku, pełny blok numeryczny, równe 4‑strefowe RGB i czytelne legendy – ten układ działa zarówno w grach, jak i przy długim pisaniu. Touchpad w tym modelu jest precyzyjny, z przyjemnym „klikiem”, więc po myszkę sięgniecie dopiero w przypadku potrzeby zagrania w grę.
Ekran OLED 240 Hz: po prostu przyjemność
Dla wielu to będzie powód numer jeden, by sięgnąć po Neo 16S AI. OLED 240 Hz oferuje niemal natychmiastową odpowiedź i idealną czerń – niezależnie czy grasz w FPS‑y, czy montujesz sceny nocne w wideo. DCI‑P3 100% zapewnia szeroką paletę barw, a True Black HDR 500 gwarantuje realny skok w scenach o wysokim kontraście. Dzięki Advanced Optimus i obsłudze G‑SYNC, system sam przełącza się między iGPU a dGPU, by łączyć płynność z oszczędnością energii bez utraty synchronizacji obrazu.
Granie i tworzenie: RTX 5070 Ti + Ultra 9 w praktyce
Sercem zestawu jest GeForce RTX 5070 Ti z najnowszej architektury Blackwell i 12 GB GDDR7 gotowy na WQXGA 1440p bez kompromisów. Na pokładzie są DLSS 4 z generowaniem klatek, Reflex 2, RTX Broadcast, NVIDIA App i pełen pakiet Studio dla twórców (w tym sterowniki i Omniverse). W grach dostajesz wysokie FPS i płynność na 240 Hz, a w aplikacjach solidny wzrost prędkości renderu i eksportu.
Intel Core Ultra 9 275HX zapewnia wysokie taktowanie rdzeni Performance i sprawnie rozkłada obciążenie między rdzenie Efficiency – to czuć zarówno w wielowątkowym eksporcie, jak i w responsywności systemu. Silnik Intel AI Boost dodaje sprzętowy akcelerator NPU, który przydaje się w narzędziach wspierających obróbkę obrazu i wideo czy redukcję szumów, a GPU przejmuje cięższe zadania.
Jeśli chodzi o same klatki: w natywnej rozdzielczości 2560×1600 przy wysokich presetach większość współczesnych gier AAA oscyluje wokół 60 fps, a po włączeniu DLSS 4 (tryb Jakość) bez trudu wychodzi w okolice 70-100 fps. Tytuły e‑sportowe nie stanowią wyzwania – Counter‑Strike 2 czy Valorant potrafią przekraczać 150-200 fps, co idealnie wykorzystuje panel 240 Hz. Dla porównania, zejście do 1920×1200 zwykle dodaje ~30-40% zapasu.
Kultura pracy i chłodzenie: moc pod kontrolą
Układ chłodzenia został zaprojektowany tak, by ciepło odprowadzać tyłem i bokami, oszczędzając środek palmrestu. W trybie wydajnościowym laptop pokazuje pazur, a w profilu zbalansowanym zachowuje przyjemną kulturę na co dzień – to kompromis, który sprawdza się zarówno przy grze, jak i w pracy na baterii. W razie potrzeby, jednym przyciskiem uruchomisz tryb „Turbo”, który wyciska maksimum z układu na zasilaczu.
Dźwięk, mikrofony i kamera: gotowy zestaw do streamu i spotkań
Predator Helios Neo 16S AI gra szeroko i głośno dzięki DTS:X Ultra – to dobry punkt wyjścia zarówno pod rozrywkę, jak i pod gry, a słuchawki zyskują dodatkową przestrzenność. Wbudowany DAC o wysokim SNR potrafi wygenerować do 2,1 Vrms i napędzić słuchawki o wysokiej impedancji.
Z przodu znajdziesz kamerę FHD 1080p 60 fps z IR (Windows Hello) i Temporal Noise Reduction, dzięki czemu obraz jest czysty nawet wieczorem. Trójmikrofonowy układ z Acer Purified.Voice (AI) radzi sobie z szumem wentylatorów i tłem w otwartym biurze.
PredatorSense i spółka
PredatorSense to centrum zarządzania urządzeniem, gdzie dobierzesz profil, kontrolę podświetlenia i wentylatorów, a dedykowany klawisz przenosi tam jednym stuknięciem. Acer QuickPanel upraszcza podstawowe ustawienia, a użytkownicy chcący bawić się w rozgrywkę sieciową docenią Killer Control Center. Dla twórców przewidziano sterowniki NVIDIA Studio i integracje jak Omniverse.
Czy warto?
Tak. Predator Helios Neo 16S AI to spójna propozycja: panel OLED 240 Hz stanowi realną przewagę w odbiorze gier i treści, duet Ultra 9 + RTX 5070 Ti daje zapas mocy na kilka sezonów, a ergonomia z portami z tyłu upraszcza codzienność. To laptop „na lata” w najbardziej praktycznym sensie: z odpowiednim ekranem, odpowiednią mocą i zestawem funkcji, które ułatwiają życie, zamiast je komplikować. Laptopa można znaleźć w sklepie Media Expert.
