fbpx
Acer Swift Go

Acer Swift Go | Recenzja

Acer Swift Go, to laptop skierowany dla osób, które chcą zaznać czegoś nowego podczas korzystania ze swojego urządzenia. W jego lekkiej i kompaktowej konstrukcji znalazły się podzespoły pozwalające naprawdę bardzo przyjemną pracę. Dziś przygotowałem dla Was jego recenzję. Co warto jeszcze o nim wiedzieć? Zapraszam do lektury. 

Acer Swift Go | Specyfikacja

Standardowo pozwolę sobie zacząć od przedstawienia specyfikacji testowanego przeze mnie laptopa. W tym przypadku jest ona naprawdę dobra, co już na starcie może przyciągnąć wzrok podczas przeglądania innych propozycji.

  • Procesor: Intel Core i7-13700H, 14 rdzeni o częstotliwości bazowej 2.4 GHz
  • Karta graficzna: Intel Iris Xe Graphics
  • Ilość pamięci RAM: 16 GB DDR5 4800 MHz
  • Pamięć wbudowana: SSD 1 TB
  • Wyświetlacz: 14” 2.8K (2280 × 1800), OLED, 90 Hz

Acer Swift Go | Budowa i wykonanie

Acer Swift Go został wykonany z naprawdę bardzo dobrej jakości aluminium. Producent postawił w tym przypadku na prostotę i minimalizm, co przekłada się na jego niesamowitą estetykę. Sam komputer należy do tych, które mogą pochwalić się mobilnością, gdyż jego waga wynosi zaledwie 1.25 kg. Owszem, może i na rynku dostępne są inne modele o niższej wadze, lecz z pewnością do tej obecnej nie ma co się przyczepiać. Dodatkowo komputer ten w jego najgrubszym miejscu ma niespełna 15 mm. Warto zaznaczyć, że Acer podczas projektowania Swift Go nie zredukował ilości dostępnych portów i nie zmusił nas do wyposażania się w dodatkowe adaptery.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Przyjrzyjmy się teraz poszczególnym bokom. Zaczynając od prawej strony, do dyspozycji użytkownika znajdziemy: Kensington lock, USB-A 3.0, port słuchawkowy oraz coś, czego próżno szukać w wielu innych komputerach, port na karty microSD. Jest to świetne posunięcie, bo znam osoby, a nawet do nich należę, które często muszą przegrywać materiał zgromadzony na owych kartach. Dzięki temu rozwiązaniu można zapomnieć o dodatkowych czytnikach i problemach im towarzyszących.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Na lewym boku znajdziemy dwa porty USB-C wspierające Thunderbolt 4, HDMI 2.1 co pozwoli na przesyłanie obrazu o dużej rozdzielczości (nawet do 8K) oraz wysokiej częstotliwości obrazu (120 Hz), oraz drugi port USB-A 3.0 z funkcją ładowania np. naszego smartfona. Taki zestaw pozwoli na spokojną pracę przy użyciu osobnej myszki, dysku czy innego urządzenia peryferyjnego.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Wspomnieć należy również i o samej klawiaturze czy touchpadzie. W przypadku klawiatury ta posiada wyczuwalny skok klawiszy, rozstaw oraz podświetlenie gwarantujące przyjemną pracę. Szczerze powiedziawszy, nie spodziewałem się, korzystanie i wprowadzanie sporej ilości tekstu będzie aż takie przyjemne. Nie odczuwałem potrzeby przerwy w pisaniu, co uważam, że może przydać się osobom wprowadzającym bardzo długie teksty. 

Touchpad w Swift Go zostaw wykonany w autorskiej technologii OceanGlass. Już po nazwie możemy domyśleć się, że jest to dobra imitacja tafli szkła (właściwy komponent został wykonany z tworzyw sztucznych wyrzuconych do oceanu), którą nie zawsze znajdziemy w laptopach. Sprawia to, że korzystanie z tego gładzika jest bardzo przyjemne i śmiało można odstawić klasyczną mysz w kąt. Jest to z pewnością niesamowicie przydane, kiedy potrzebujemy szybko przenieść się w inne miejsce. 

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Acer Swift Go | Działanie i multimedia

Działanie

Tak, jak wspomniałem wcześniej model, który otrzymałem do testów posiada na swoim pokładzie procesor Intel Core i7 13. Generacji z serii H oraz 45 W zasilaniem. Owa charakteryzuje się przystosowaniem do wysokiej wydajności podczas pracy, co pokrywałoby się z możliwościami tego komputera. Całość wspierana jest przez 16 GB pamięci RAM DDR5 i grafiką Intel Iris Xe Graphics. 

Takie połączenie spokojnie wystarcza do biurowej pracy z milionami otwartych zakładem w Chromie (no dobra, może przesadziłem z tymi milionami, ale naprawdę sporą ilością 😉). Nie byłbym sobą, gdybym nie uruchomił na nim moich klasycznych programów, czyli Adobe Photoshop, Illustator czy Lightroom. Popracowałem i przyznaję – jest dobrze. Komputer nie złapał laga nawet na chwilę, operację wykonywane były w bardzo szybkim tempie, a pogląd zdjęć w dużej rozdzielczości był płynny, nawet podczas ich obróbki. Jeżeli więc pracujecie w taki sposób, to Swift Go przy takiej konfiguracji spokojnie da sobie radę. Do tego dochodzi pojemny i szybki dysk SSD, co tylko dodatkowo usprawnia całość pracy.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Na potwierdzenie moich słów przedstawiam Wam testy syntetyczne, które przeprowadziłem na tym sprzęcie. Na pierwszy ogień idzie speed test dysku. Jego wyniki wyglądają następująco: zapis na poziomie 2855 MB/s, zaś odczyt ~2814 MB/s. Dysk powinien poradzić sobie w pełni z zapisem i odczytem formatu 8K DCI 60, co jest dobrym wynikiem.

Kolejno mamy Cinebench, gdzie wyniki testu wyglądają następująco: Multicore 8869 pkt, Singlecore 1094 pkt, MP Ratio 8.11x. Wyniki te pozwoliły uzyskać 7 miejsce, wśród podobnych konfiguracjach. Co warto zaznaczyć, podczas przeprowadzanych testów Swift Go za bardzo się nie nagrzewał, więc podczas intensywnej pracy na tym komputerze nie będziemy skazani na nieprzyjemne ciepło.

Pomimo że nie jest to komputer przeznaczony do grania, nie mogłem się powstrzymać, przed odpaleniem kilku produkcji. Zacznę może od tej klasycznej, mało wymagającej gry, którą z pewnością każdy zna – Minecraft. Tak jak się spodziewałem, laptop nie miał żadnego problemu z jej odpaleniem. Przy ustawieniu Render Distance na 20 ilość FPS oscylowała w granicy 90 FPS (przy wyłączonym V-Syncu). Także spokojnie będziemy pograć w razie potrzeby. Drugą przetestowaną grą było League of Legends, gdzie średni klatkarz przy najwyższych ustawieniach wynosił od 100 do 150 FPS. Także jak widać, gdyby ktoś potrzebował chwilę odpocząć od pracy, można. Z ciekawostek dopiszę tylko, że producent chwali się na swojej stornie, że nowy Swift Go jest o ponad 1.26 razy szybszy od poprzedniej generacji Swift 3.

Intel Unison, jako alternatywa dla Airdropa

Z pewnością kojarzycie, ale znacie świetne rozwiązanie połączenia Macbooka i iPhone’a – możliwość prowadzenia rozmów, wysyłania SMS, przesyłania plików/zdjęć. Czego takiego brakowało do dawna na Windowsie. Powstało jednak rozwiązanie, które to potrafi. Intel Unison pozwala na połączenie naszego telefonu z Androidem, a także iPhone’a z naszym laptopem, dzięki temu nie musimy martwić się, że przegapimy jakieś przychodzące połączenie czy wiadomość podczas pracy na komputerze. 

Wyświetlacz

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy w przypadku tego modelu to fakt, iż jego matryca została wykonana w technologii OLED, co sprawia, że aż chce się korzystać z tego komputera. Po raz pierwszy mam przyjemność przetestowania laptopa właśnie z takim rodzajem matrycy, którą jedynie znam z telefonów czy telewizorów. Śmiało mogę powiedzieć, że z pewnością ciężko będzie mi się z nią rozstać, gdyż oferowane pokrycie kolorów wynoszące 100% palety DCI-P3 jest rewelacyjne. Dodatkowe wrażenia wizualne potęguje ultra głęboki kontrast 1000000:1 oraz HDR True Black 500 od firmy VESA. 

Nie należałoby też pominąć informacji o jasności samej matrycy. Ta najmniejsza może przydać się typowym nocnym markom, czyli osób uwielbiających pracować wieczorem. Wówczas wyświetlany obraz jest naprawdę idealnie dopasowany i nie ma problemu z nieprzyjaznym efektem świecenia powodującym szybkie męczenie się oczu. Pozostając przy temacie oczu, Acer zaimplementował również technologię pozwalającą na ochronę naszego wzroku, która zaś certyfikowana jest przez firmę TUV RHEINLAND.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

W przypadku jednak kiedy przychodzi potrzeba skorzystania z komputera w słoneczny dzień, matryca ta świeci maksymalnie z jasnością 500 nitów, dzięki czemu Swift Go spokojnie nadaje się do używania poza zacienionym miejsce. Jedyną moją uwagę, a dla niektórych może i minus wzbudza błyszczące wykonanie zachowujące się jak tafla wody czy lustro. Dla niektórych może okazać się to wadą, zaś dla niektórych całkowicie przeciwnie – w ogóle nie będzie przeszkadzać. 

Komunikacja

Swift Go wyposażony został w moduł Wi-Fi obsługujący standard 6E. W praktyce oznacza to, że dla standardu 6 przygotowane dodatkowe pasa częstotliwości, co przekłada się na stabilniejsze i lepsze połączenie. Podczas trwania moich testów nie zauważyłem, by komputer nie mógł połączyć się z jakąś siecią Wi-Fi. W przypadku mojego łącza, był on w stanie wycisnąć z niego ostatnie poty. Nawet podczas przemieszczania się między pokojami i punktami dostępowymi proces łączenia przebiegał szybko, co podczas prowadzenia konferencji jest niesamowicie ważne. Oprócz tego oczywiście mamy do dyspozycji Bluetooth, dzięki czemu możemy połączyć się do naszych urządzeń peryferyjnych bez potrzeby wpinania doungla. 

Głośniki

Głośniki, jakie znajdziemy w tym modelu, grają w trybie stereo. Ich jakość brzmienia jest dobra. Według mnie dominują tutaj średnie i wysokie tony. Niskie są oczywiście słyszalne, jednak nie spodziewajmy się ich soczystości. Dla osób, które wymagałby czegoś więcej polecałbym podłączyć zewnętrzny zestaw, co umożliwia port słuchawkowy. Przy oglądaniu filmu czy rozmowach nie będzie problemu, więc Swift Go jest świetnym mobilnym kinem.

Kamera i mikrofon

Szczególne pochwały należą się kamerce internetowej. Ta obsługuje jakość 1440p, co przekłada się na świetną jakość rozmów wideo i nie tylko. Dodatkowo wspierana jest przez dedykowane rozwiązania jak Acer PurifiedView i PurifiedVoice, dzięki którym jakość obrazu jest jeszcze lepsza, a wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala na inteligentne usuwanie szumu.

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Zabezpieczenia

Acer Swift Go został wyposażony w skaner linii papilarnych, które na pierwszy rzut oka trudno się dopatrzeć. Tak jak to w przypadku smartfonów bywa, został on zatopiony w przycisk zasilania. Jego działanie uważam za rewelacyjne. Podczas włączenia komputera ten zapamiętuje przyłożony palec i od razy loguje się do odpowiedniego użytkownika. Co ważne również daje on sobie radę z lekko zawilgoconymi opuszkami. Zeskanować można kilka palców, co nie ogranicza nas do włączania i logowania się tylko jednym. 

Acer Swift Go
Acer Swift Go fot. Marcin Surmacz | Technologicznie to i owo

Acer Swift Go | Bateria

Ogniowo jakie znajdziemy w tym laptopie, ma pojemność 65 Wh. Czas pracy, jaki udało mi się uzyskać, wynosił do 7 godzin na jednym ładowaniu. Jest to rewelacyjny wynik szczególności, kiedy pracujemy poza domem z utrudnionym dostępem do gniazdka. Oprócz tego dołączona do zestawu ładowarka potrafi w relatywnie krótki okres podładować ten komputer do pełna. 

Podsumowanie

Czas podsumować wszystkie zebrane informacje o Swift Go. Laptop ten naprawdę mnie zaskoczył. Jego ogromnymi zaletami są: OLEDowy ekran, mobilność z racji małej wagi i grubości, wydajny procesor 13. Generacji, dostępność portów i obsługiwanych standardów łączności, kamera 1440p. Zdecydowanie jest to sprzęt, nad którym warto się zastanowić podczas rozważania jego zakupu, szczególnie że wyceniono go na około 999 euro, co przy obecnym kursie wynosi około 4 500 zł. Więcej na temat tego produktu dowiesz się na stronie producenta. Oczywiście znalazłby się kilka drobnych uwag, jak ten głośnik, ale uważam, że spokojnie zasłużył on na wystawienie mu Rekomendacji Techtoiowo.

Rekomendacja Techtoiowo