Jak wielu z Was korzysta z drukarki? Najpewniej dużo. Osobiście korzystam z tego urządzenia bardzo często. Przyznam, że ostatnimi czasy udało mi się wydrukować za jednym razem (tak, za jednym razem) około 700 kartek. Według mnie jest to spora liczba. Dziś przychodzę do Was z recenzją drukarki od firmy EPSON. Jestem pewien, iż nie mieliście jeszcze styczności z technologią o której chcę Wam opowiedzieć.
Zanim jednak powiem coś więcej na temat technologii ITS, to przedstawię Wam testowany przeze mnie model, czyli Epson WorkForce M105.
Specyfikacja
Nie chcę zanudzić Was tymi specyfikacjami, dlatego przestawię tylko te (według mnie) najważniejsze:
- Wymiary: 435 x 267 x 148 mm
- Szybkość druku: 35 stron/min (monochromatycznie)
- Rozdzielczość drukowania: 1440 x 720 DPI
- Połączenie: USB 2.0, WiFi
Moim zdaniem specyfikacja nie jest w stanie w pełni przedstawić możliwości danego sprzętu, bo są to tylko suche dane.
Budowa i wykonanie
Całość została wykonana z bardzo dobrej jakości plastiku, więc nie mam się za bardzo co rozpisywać w tym aspekcie. Wszystkie elementy są dobrze spasowane. Zbiornik z tuszem jest dobrze przymocowany, więc nie ma problemu z jego transportem. Wszystkie przewody ciągniemy tyłem, a nawet powiem, że tylko jeden – zasilający. Przyciski są dobrze wkomponowane i nie powinny się szybko wyrobić.
Działanie
Model ten należy do drukarek, które są proste w obsłudze. Wystarczy, że włożymy załączoną płytę do napędu i będziemy podążać za jej instrukcjami. Program przeprowadzi nas przez konfigurator połączenia. Mamy tutaj do wyboru połączenie przewodowe, jak i bezprzewodowe. Osobiście korzystałem z tej drugiej opcji. Podczas całego okresu nie było z nim żadnego problemu. Jednak należy wspomnieć, że nasz zbiornik na tusz może być trudny to odczytania. To znaczy – trudno było zauważyć poziom tuszu i musiałem to robić ręcznie. Niestety, ale program nie posiadał możliwości sprawdzenia poziomu tuszu, co uważam za minus. Głośność pracy tej drukarki jest akceptowalna, a w ustawieniach znajdziemy możliwość uruchomienia tryby cichego, przez co będzie ona pracować wolnej, lecz ciszej. Jeżeli chodzi o potwierdzenie wydruku, usłyszymy cichy, wysoki dźwięk (jest on dość trudny do opisania). W razie jakichkolwiek kłopotów na naszym komputerze zostanie wyświetlony odpowiedni komunikat oraz informacja (o ile taka jest) o samodzielnej naprawie. Dodam tylko, że chodzi mi głównie o jakieś problemy przy wydruku, a nie z samym urządzeniem. Dobrze, czas więc omówić system ITS.
Czym jest system ITS?
System ITS jest to sposób stałego zasilania w atrament. Prościej – pewnie wielu z Was dysponuje drukarką, która posiada kartridże (o ile nie jest to drukarka laserowa), czyli każdy kolor ma własne opakowanie i jak się skończy, trzeba kupić nowe. W tym przypadku po skończeniu danego koloru po prostu go dolewamy. Czy nie jest to wygodne? ITS jest dostępny w modelach jedno, a także wielofunkcyjnych, monochromatycznych oraz kolorowych, więc każdy dobierze model pod swoje potrzeby.
Jak to wychodzi cenowo?
Same urządzenia może i są droższe od pozostałych, ale za to jest różnica w wydajności, jak i cenie na jedną kartkę, bo całą jedną czarną kartę jesteśmy w stanie wydrukować za grosz, a kolorową za dwa. Tusz możemy już kupić za 22 złote i z pewnością wystarczy Wam go na dość długo. Ze swojego doświadczenia – zbiornik zalałem raz do pełna, a to wystarczyło mi na cały okres trwania testu. Udało mnie się wydrukować 828 stron, a poziom tuszu spadł tylko o połowę. Czy nie jest to rewelacyjny wynik?
Podsumowanie
EPSON M105 to bardzo ciekawe urządzenie, które z pewnością nie kosztuje mało. Nie powiem, sam przekroczyłem swój rekord wydrukowanych kartek. Uważam, że jeżeli drukujecie często, dużo i nie chcecie też dużo płacić za tusz, jest to świetne rozwiązanie. Dodam tylko, że jest to mój pierwszy tekst o takim typie urządzeń i chciałbym Was prosić, o informację czego Wam w nim brakuje, abym mógł w przyszłości rozwiać Wasze wątpliwości na dany temat. Dodatkowo, jeżeli macie jakiekolwiek pytanie odnośnie tej drukarki zapraszam do kontaktu ?. Cenę jak zwykle możecie sprawdzić za pomocą tego linku -> tutaj.
W tym miejscu chciałbym Was zaprosić do innych recenzji, które znajdziecie na stronie oraz tych, które będą się pojawiać. Aby ich nie pominąć, użyjcie dzwonka, który wyświetla się Wam w lewym, dolnym rogu.