Huawei udało się stworzyć smartfon, który swoim wyglądem może rozkochać w sobie niejedną osobę. Jest tak śliczny, że nie jedna dziewczyna kupiłaby go tylko dlatego, a tym bardziej, że przypomina flagowca z serii P20. Czy jest to w takim razie jego jedyna zaleta? W tej recenzji odpowiemy sobie na to pytanie.
Specyfikacja
- Procesor – HiSilicon Kirin 970 8×2,36 Ghz
- Układ graficzny – Mali-G72 MP12
- Pamięć RAM – 4 GB
- Pamięć wbudowana – 128 GB
- Ekran – IPS, 6,3 cala, 2340 x 1080 px, 409 ppi
- Aparaty – podwójny aparat główny 16 Mpx + 24 Mpx z przysłoną f/1.8 oraz podwójna kamerka przednia o rozdzielczości 24 Mpx + 2 Mpx ze światłem f/2.0
- Bateria – 3750 mAh
Budowa i wykonanie
Huawei nova 3 jest bardzo solidnie wykonany i może pochwalić się bardzo efektywną wersją kolorystyczną. Określana jest ona jako purpurowa, lecz w rzeczywistości mieni się kolorami od niebieskiego do ciemnego fioletu. Na plus można dodać, że kolory są ślicznie widoczne cały czas, a nie tylko pod odpowiednim kątem. Sprawia to, że telefon znacznie się wyróżnia. Producent postawił na szklany tylny panel, a co za tym idzie bardzo łatwo się on brudzi i palcuje. Na szczęście Huawei dorzuca nam w komplecie etui co zdecydowanie pomaga. Poza tym bądźmy szczerzy, kto teraz używa smartfona bez odpowiedniego etui. Z tyłu znajdziemy podwójny aparat umieszczony w lewym, górnym rogu urządzenia, który odstaje lekko od obudowy. Pod nim mamy diodę doświetlającą, a na środku czytnik linii papilarnych. Ramka urządzenia pięknie wpasowuje się kolorystycznie do tyłu i wykonana została z błyszczącego aluminium. Z prawej strony ulokowane są klawisze głośności oraz włącznik, na którym możemy zobaczyć ukośne paski, które nie tylko ciekawie wyglądają, ale też ułatwiają zlokalizowanie przycisku, gdyż są wyczuwalne pod palcem. Na dole znajdziemy głośnik, złącze USB typu C,gniazdo słuchawkowe oraz mikrofon. Drugi mikrofon znajduje się na górze urządzenia. Złącze USB wyróżnione jest pionowymi paskami po obu jego stronach. Na lewym boku umieszczono hybrydowy slot dual SIM, czyli mamy miejsce na dwie karty nanoSIM, przy czym jedną możemy zamienić na kartę microSD.
Przejdźmy do ekranu. Jest on dość duży bo ma aż 6,3 cala, jednakże jego dużą zaletą są wąskie ramki dzięki czemu telefon nie wydaje się tak ogromny i przy okazji nadaje mu ładniejszy wygląd. Mamy do czynienia z zaokrąglonymi krawędziami obudowy i wycięciem ekranu u góry, czyli charakterystycznym notchem. Nie każdemu może się to podobać, ale na tym smartfonie wygląda zdecydowanie dobrze. Umieszczone są tam dwie kamerki, szereg czujników, głośnik multimedialny oraz dioda powiadomień.
Działanie
W tym smartfonie mamy do czynienia z system operacyjny Android w wersji 8.1 Oreo z nakładką producenta EMUI 8.1. Wszystko prezentuje się naprawdę dobrze, chociaż zbędna jest na start tak duża ilość gier i niepotrzebnych aplikacji. W codziennym użytkowaniu sprawuje się z reguły znakomicie. Działa płynnie i bardzo szybko, nawet przy dużej ilości używanych aplikacji. Ma jednak rzadkie, bo rzadkie, ale jednak momenty kiedy laguje się bez powodu, co nie powinno z takimi podzespołami mieć miejsca. Do dyspozycji mamy bardzo dużą pamięć wewnętrzną, gdzie uważam, że spokojnie można by było się obejść bez dodatkowej karty microSD. Pomimo wszystko działanie tego telefonu w większej mierze było zdecydowanie zadowalające, więc mogę je zaliczyć jako plus.
Multimedia
Wyświetlacz
Zacznijmy od wyświetlacza, który na pewno mogę od razu wrzucić do worka z zaletami tego telefonu. Ma przekątną 6,3 cala – większą niż Huawei P20 Pro – i rozdzielczości Full HD+ 2340 x 1080 pikseli. Wypełnia on 84% obudowy. Pozwala on na naprawdę komfortową pracę w różnych warunkach oświetleniowych dzięki dość dużej jasności maksymalnej przy jednoczesnej bardzo niskiej minimalnej wartości. Ogromną zaletą są kolory, które są bardzo żywe i nasycone. Kąty widzenia są także dość dobre. Przy odchylaniu telefonu na boki można zauważyć spadek jasność, ale nie przeszkadza to w użytkowaniu. Wycięcie u góry ekranu jeśli komuś niekoniecznie się podoba, można schować wyświetlając czarny pasek po jego bokach.
Głośniki
Przejdźmy do głośników. Mamy do dyspozycji głośnik mono, więc automatycznie musimy zdawać sobie sprawę, że nie otrzymamy jakiejś nadmiernej głębi dźwięku. Wyróżnia się on przede wszystkim głośnością. Muzyka jest wyraźna, pozbawiona szumów i zakłóceń. Brzmienie samo w sobie jest przyzwoite jeśli nie macie bardzo wygórowanych wymagań. Na słuchawkach wrażenia są nieco lepsze i jest to bardzo duży plus.
Aparaty
Huawei Nova 3 dysponuje dwoma podwójnymi aparatami. Z tyłu znajdziemy następujący duet: matryca RGB o rozdzielczości 16 Mpix z f/1.8 i monochromatyczna 24 Mpix z f/1.8; z przodu natomiast 24 Mpix z f/2.0 oraz dodatkowe 2 Mpix. Muszę szczerze powiedzieć, że jestem ogromnie i zdecydowanie pozytywnie zaskoczona. Mamy bowiem dostępny tryb AI, który dostosowuje kolory do danej scenerii, co w ogólnym rozrachunku wypada bardzo dobrze, zdarza się jednak, że zdjęcia są zbyt nasycone. Huawei zdecydował się tu na prawdziwe bogactwo opcji i do dyspozycji mamy: ruchome zdjęcia, zwolnione tempo, malowanie światłem, tryb poklatkowy, skanowanie dokumentu, panorama 3D, HDR, tryb regulowanej przysłony, obiektyw AR z zabawnymi efektami, tryb monochromatyczny, czy rozbudowany tryb manualny. Aparat bardzo dobrze radzi sobie z wyostrzaniem małych obiektów. Niestety sprawuje się zdecydowanie gorzej przy zdjęciach nocnych. Są w zdecydowanie gorszej jakości, jak i kolory są słabo nasycone. Jeśli chodzi o zdjęcia przednią kamerą, to dawno nie widziałam smartfona, który robiłby tak śliczne selfie. Są one ostre, wyraźne, że świetnie nasyconymi kolorami. Jedyną wadą może być upiększanie twarzy może dawać przesadzony dość sztuczny efekt.
Przykładowe zdjęcia wykonane Huawei Nova 3
Zabezpieczenia
Jeśli mówimy o zabezpieczeniach to mamy do dyspozycji świetnie działający czytnik linii papilarnych, skanowanie twarzy co nie działa już tak idealnie jak poprzednie zabezpieczenie. Więcej jest z nim męczenia się niż realnego użytku. Po za tym są standardowe zabezpieczenia jak symbol, czy hasło.
Bateria
Telefon posiada niewymienną baterię o pojemności 3750 mAh z szybkim ładowaniem. Średnio z telefonu udawało mi się korzystać około jednego dnia. Oczywiście ten czas był dłuższy lub krótszy, wszystko zależy od częstotliwości użytkowania. Jednak kiedy pozostawało mu już te 15 % baterii, to potrafił rozładować się prawie do cna w parę minut. Myślę jednak, że nie miał on złego wyniku, tym bardziej, że na pokładzie znajdziemy funkcję szybkiego ładowania, która pozwala naładować naszego smartfona w niecałe dwie godziny.
Podsumowanie
Huawei nova 3 nie zalicza się do najtańszych telefonów, jednakże dalej kosztuje troszkę mniej niż flagowiec P20, a nie odstaje od niego za wiele. Osobiście uważam, że ten telefon zdecydowanie warta jest swojej ceny i chociaż na rynku pewnie znalazłaby się dla niego różnoraka konkurencja to i tak z czystym sumieniem poleciłabym go bez wahania.