Mobilna praca jest na pewno bardzo ważnym elementem większości osób. Dzięki uprzejmości Lenovo miałem możliwość przetestowania bardzo wydajnego ultrabooka, jakim jest ThinkPad X1 Carbon. Z pewnością nie jest to sprzęt na każdą kieszeń, a zainwestować w niego na pewno powinien osoby, które często pracują poza biurem/domem.
Specyfikacja
- Procesor – Intel Core vPro i7-7600U
- Karta graficzna – Intel HD Graphics 620
- Pamięć RAM – 16 GB
- Pamięć wbudowana – SSD 128 GB
- Wyświetlacz – 14 cali Full HD (1920 x 1080)
- Kamera – HD 720p, kamerka na podczerwień
- Złącza – 2x UBS-C (Intel Thunderbolt 3), 2x USB 3.0, HDMI, MicroSD, MicroSIM
- Dodatki: dTPM 2.0, Czytnik linii papilarnych
Budowa i wygląd
Tak jak to bywało w poprzednich model X1 Carbon do wykonania tego modelu został wykorzystany poliwęglan. Jest to bardzo dobry materiał, co sprawia, że laptop ten lekki, a jednocześnie wytrzymały na niekorzystne przeciwieństwa losu takie jak np. zawilgocenie (pomijając podzespoły). Ogólnie mówiąc do wykonania tego laptopa nie mam żadnych uwag, ale to raczej logiczne patrząc na jego cenę.
Pomimo trwającego trendu usuwania portów celem odchudzenia laptopa Lenovo postanowiło od niego nieco odbiec i mamy tutaj do dyspozycji całkiem sporą ilość portów. Mimo to laptop nadal pozostaje cienki, a producent pokazuje, że nie trzeba ograniczać użytkownika, aby ultrabook był smukły. Umiejscowienie tych portów wygląda następująco: lewa strona to dwa porty USB-C, z czego jeden służy do ładowania naszego ogniwa. Następnie mamy USB 3.0, HDMI, jakiś. Zaś prawa storna to kolejny USB 3.0 z funkcją ładowania urządzenia i wejście słuchawkowe. Dodatkowo między tymi portami swoje miejsce znalazło tam wylot ciepłego powietrza.
Działanie
Bardzo ucieszyłem się z możliwości przetestowania tego modelu, bowiem jest on laptopem biznesowym, które swoje kosztuje. I tutaj pojawia się pytanie, czy rzeczywiście jest sens wydawać niemałą kwotę pieniędzy na tego ultrabooka? Ekran tego laptopa to czternastocalowa matryca FullHD, o bardzo dobrym odwzorowaniu kolorów oraz wysokiej jasności. Musicie pamiętać, że komputer ten skierowany jest bardziej do osób, które do swojej pracy nie muszą wykorzystywać mocnej karty graficznej. Mnie osobiście to jakoś nie przeszkadzało. Obrabianie zdjęć w Lightroomie, tworzenie i edytowanie w Illustratorze nie sprawiało żadnych problemów, a praca w pakiecie biurowym Office była bajką. Intel i7 w tej wersji sprawdzał się bardzo dobrze, a dzięki szesnastoma gigabajtom pamięci RAM praca wielozadaniowa nie męczyła tego urządzenia. Praca po ciemku jest również bardzo przyjemna, ponieważ klawiatura ta posiada podświetlenie, a jasność minimalna ekranu sprawia, że nie oślepi on nas w ciemności. Warto jednak pamiętać, że każdy korzysta inaczej z laptopa, i nie dla każdego ten model będzie odpowiedni.
Natomiast jeżeli chodzi o pracę na baterii, byłem pozytywnie zaskoczony. Wiadomo, że urządzenia typu ultrabook mają za zadanie działać długo na jednym ładowaniu. Nie inaczej jest w tym przypadku. Piętnaście godzin jest bardzo dobrym wynikiem, który pozwala wyjechać spokojnie w teren bez pakowania ładowarki. Co, gdy zaczniemy intensywniej z niego korzystać? Mnie osobiście udało się wyciągnąć do sześciu godzin na maksymalnej jasności ekranu oraz włączonym modułem LTE. Według mnie jest to bardzo dobry wynik, więc większość osób będzie z niego zadowolonych.
Dodatkowe opcje
Większość laptopów nie posiada jakiś dodatkowych funkcji, jednak w serii X1 Carbon jest inaczej. Na pokładzie tego modelu znajdziemy skaner linii papilarnych, który działa bardzo dobrze. Każda próba zalogowania się za jego pomocą była udana, a szczególnie w sytuacjach, kiedy linie papilarne były nieco zniekształcone. Warto wspomnieć, że mamy tutaj również technologię dTPM 2.0, dzięki której nasz dane będą bezpieczniejsze.
Każdy z nas potrzebuje niekiedy udać się w podróż, a co jeśli chcemy mieć również dostęp do Internetu podczas tej podróży? Pewnie powiecie, że bez problemu może udostępnić go z naszej komórki. Jednak tutaj mamy możliwość włożenia karty microSIM i korzystania z wbudowanego modułu LTE, który działał znacznie lepiej niż ten w telefonie.
Szybkie ładowanie to proces, dzięki któremu bez problemu będziemy w stanie przygotować naszego laptopa na kolejny dzień wyzwań. Proces ładowania zajmuje około 2,5-3,5h godzin, co uważam za bardzo przydatną funkcję.
Podsumowanie
Lenovo ThinkPad X1 Carbon piątej generacji jest laptopem, który z pewnością zaspokoi nie jednego użytkownika. Mocne podzespoły, długa praca na jednym ładowaniu to nie jedne atuty tego urządzenia. Niestety, ale jego cena nie jest za niska. Najsłabsza konfiguracja to koszt około siedmiu tysięcy złotych. Jednak, jeżeli chodzi o moją opinię, jest ona pozytywna i bez problemu mogę polecić Wam tego urządzenia. Tak jak wspomniałem, jest to laptop skierowany w odpowiednią grupę osób i jeżeli się do niej nie zaliczacie warto wybrać co innego ;).
W tym miejscu chciałbym Was zaprosić do innych recenzji, które znajdziecie na stronie oraz tych, które będą się pojawiać. Aby ich nie pominąć, użyjcie dzwonka, który wyświetla się Wam w lewym, dolnym rogu.