Jakiś czas temu dzięki francuskiej firmie Netatmo miałem przyjemność przetestować dla Was inteligentną stację pogodową. Gdy tylko dostałem propozycję jej przetestowania, bardzo się z tego ucieszyłem, ponieważ już od dawna się nią interesowałem. Cały test trwał ponad dwa miesiące, więc spokojnie mogę o niej powiedzieć coś więcej.
Test ten z pewnością nie będzie tak jak inne, ponieważ trudno opisać specyfikację tego urządzenia, dlatego wybaczcie, ale w tym przypadku ją ominę i przejdę bezpośrednio do omówienia budowy i wykonania.
Budowa i wykonanie
W pudełku znajdziemy dwa elementy, które odpowiadają za działanie tej stacji. Pierwszy i większym z nich jest baza, która swoje miejsce ma w domu. Wykonana jest ona z dobrej jakości plastiku, a połączenie poszczególnych elementów nie pozostawia nic do życzenia. Na jego przodzie znajdziemy pionowy pasek LED, którego zadaniem jest poinformowanie nas o stanie pracy naszej bazy. U góry umiejscowiona została dotykowa płytka umożliwiająca skonfigurowanie tego urządzenia. Na tyle znajdziemy tylko stare złącze USB do zasilenia tej stacji.
Drugi element odpowiedzialny jest za zbieranie interesujących nas danych o stanie pogodzie. Moduł ten jest rozbieralny, ponieważ należy go zasilić za pomocą baterii. Element ten, należy ustawić w miejscu, które opisane jest w instrukcji, ponieważ zapewni to prawidłowy zapis, czyli pod dachem, schowanym przed słońcem oraz deszczem. Jego zamontowanie umożliwia odpowiednie wycięcie, które znajduje się na jego tyle.
 |  |
Oprócz standardowego zestawu miałem również przyjemność przetestowania dodatkowych elementów w postaci modułu do pomiaru opadu deszczu oraz prędkości wiatru.
Moduł deszczu składa się z „lejka”, który zbiera wodę z deszczu. Dzięki temu moduł jest w stanie obliczyć prawdopodobne opady deszczu. W środku znajdziemy wahadełko. Po jego zapełnieniu przechyla się ono w jedną ze stron, a zebrana woda wylewa się przez wycinki w podłożu.
Budowa wiatromierza jest również banalna, ale w tym przypadku wszystko opiera się na otwartej przestrzeni z kilkoma prętami. U góry tej przestrzeni można znaleźć cztery przetworniki ultradźwiękowe, które emitują ciągły sygnał. Można się domyśleć, że to właśnie one odpowiedzialne są za wykonywanie pomiarów. Oprócz tego jedynie co możemy zrobić z tym dodatkiem, jest to wymiana baterii odkręcając spód urządzenia.
Obydwa z tych modułów możemy zamontować za pomocą dedykowanych elementów montażowych dostarczanych przez producenta.
Ogólnie mówiąc, wykonanie tych elementów jest bardzo dobre i nie mam do czego się przyczepić.
Działanie
Działanie tego urządzenia podzielę na dwie części, to jest: wersja komputerowa i wersja mobilna. Na samym początku przyjrzyjmy się wersji komputerowej.
Wersja komputerowa
Jej interfejs jest bardzo prosty w obsłudze, gdyż wszystkie najważniejsze informacje pojawiają się na ekranie głównym, więc nie mamy potrzeby zaglądania w zakładkę z ustawieniami bazy. Oczywiście wszystko to, co znajduje się na stronie głównej, możemy z edytować i dopasować do swoich predyspozycji. Zresztą zobaczcie sami, jak to wygląda.
 |  |  |
 |  |  |
Domyślnie znajdziemy na nim informację o obecnym stanie pogody wewnątrz, jak i na zewnątrz oraz jakość i wilgotność powietrza. W dodatku moduł z wewnątrz jest w stanie zbadać poziom dwutlenku węgla, ciśnienia oraz poziomu głośności. Na środku mieszczą się: przewidywana prognoza pogody, wykres temperatur oraz ilość opadów na kolejny tydzień. Pod nimi znajdziemy wykres przedstawiający godzinną temperaturę z obu modułów, a następnie informację zebrane z modułów od deszczu i wiatru. Prawa strona to zaledwie kilka informacji takich jak: wysokość, jakość połączenia bazy z Wi-Fi, poziom naładowania baterii w modułach oraz zasięg połączenia z bazą. Poniżej mamy możliwość przejścia do mapy, która przedstawia odczyty osób, które posiadają owe stacje. Oprócz nas, do naszej stacji możemy zaprosić członków rodziny, znajomych, aby i oni mieli możliwość podglądania prognozy pogody. Jest to prawie wszystko, co możemy zrobić w panelu głównym. Pozostała nam możliwość przejścia do ustawień naszej stacji.
Jeżeli chodzi o możliwości ustawień, to nie ma ich za dużo: zmiana nazwy bazy i poszczególnych modułów, dodawanie gości, jak i administratora stacji, ustawienia łączności bezprzewodowej, pobrania pliku z zapisem odczytów, usunięcia pomiarów, włączenie/wyłączenie udostępnienia pomiarów do mapy pogodowej, kalibracja i indywidualnych powiadomień.
Wersja mobilna
Następnie omówmy sobie aplikacje, dzięki której będziemy mieli możliwość podglądu pomiarów na naszym smartfonie. Aplikacja ta nazywa się Netatmo Weather i możemy ją pobrać ze Sklepu Play i App Store. Ja korzystałem z apki na Androida i ją właśnie omówię.
Po uruchomieniu aplikacji naszym oczom pojawią się wszystkie najważniejsze informacje takie jak: pogoda na zewnątrz, ciśnienie, odczuwalna temperatura i wilgotność. Poniżej przewidywana pogoda na najbliższe dni, a pod nią temperatura w pokoju, w którym znajduje się baza, stężenie dwutlenku węgla, głośność, oraz wilgotność. Oprócz tego widzimy kropkę odpowiadającą jakości powietrza: zielona – dobra, pomarańczowa – średnia, czerwona – zła. Jest to sygnał, że pora przewietrzyć pokój. Po przesunięciu górnej części pojawia się poziom stężenia zanieczyszczenia powietrza pm 2,5. Poruszając się w lewo bądź prawo będziemy mogli zauważyć informację z połączonych modułów.
 |  |  |
 |  |  |
Jeżeli chcemy zobaczyć wykresy, należy obrócić telefon do pozycji wertykalnej. Działają one tak samo, jak w wersji komputerowej.
Warto dodać, że w obu przypadkach mamy dostęp do stacji z każdego miejsca na ziemi.
Prognozy pogody
Nadszedł czas, aby opisać sprawdzanie się przewidywalnych pogód. Muszę przyznać, że byłem bardzo mile zaskoczony. Nie wiedziałem, że taki mały moduł będzie w stanie aż tak dokładnie „przepowiedzieć” pogodę (prognozy pogody powstają w oparciu o ultralokalne dane od zewnętrznych operatorów). Porównywałem ją do tych w telewizji, internecie i nie tylko. Niestety, ale te okazywały się niekiedy mało prawdopodobne. Dzięki Netatmo miałem pewność, że przewidywana pogoda się sprawdzi. Ta stacja pogodowa nigdy się nie pomyliła. Przewidywana prognoza jest pokazywana na najbliższe 10 dni. Uważam, że jest to wystarczający okres. Pamiętajmy jednak, że aktualizuje się ona codziennie, po to, aby nie wprowadzać nas w błąd. Nieraz było tak, że w jakiś dzień miało być słonecznie, jednak im bliżej tego dnia, tym bardziej zmieniała się pogoda, a przy tym pojawiła się możliwość opadów. Dlatego z pewnością będzie zadowoleni z tej stacji.
