Ostatnimi czasami dzięki uprzejmości firmy Philips miałem możliwość przetestowania dla bardzo ciekawy model, którym jest Philips 223S. Jest to zdecydowanie jeden z modeli, których ekran zajmuje większą część monitora. Czy jednak ten model przydał mi do gustu? Zapraszam do zapoznania się z tą recenzją.

Specyfikacja

I aby tradycji stała się zadość zaczniemy od specyfikacji, która wygląda następująco:

• Przekątna ekranu – 22 cale
• Powłoka ekranu – matowa
• Rodzaj matrycy – W-LED
• Rozdzielczość ekranu – 1920 x 1080
• Format ekranu – 16:9
• Częstotliwość odświeżania – 60 Hz
• Jasność – 250 cd/m²
• Czas reakcji – 5 ms (szarości)
• Rodzaj dostępnych wejść/wyjść – D-SUB, HDMI, DisplayPort, wejście audio, wyjście słuchawkowe, 4x USB 2.0

Wygląd i budowa

Większa część tego monitora została wykonana z dobrej jakości plastiku. Podczas trwania testu nie napotkałem z nim żadnych problemów. Nie ukrywajmy – jest to monitor, którego cena nie jest wygórowana, więc nie wyczekujmy, nie wiadomo czego, dlatego uważam, że wykonanie tego modelu jest adekwatne do jego kwoty. Jedyny element, który został wykonany z innego materiału, jest to ramię łączące podstawę z samym ekranem. Warto zaznaczyć, że jest to również szyna, ponieważ model ten posiada możliwość regulowania wysokości. Co za tym idzie do naszej dyspozycji mamy opcję Pivot, z której osobiście nie korzystałem. Bardzo przydanym dodatkiem są dwa dodatkowe elementy, które pozwalają nam spiąć kable, aby łatwiej byłoby nam je ułożyć.

Tak jak już wspomniałem we wstępnie, model ten jest bardzo ciekawy, gdyż sam ekran zajmuję większą część monitora. Taki design występuje w droższych monitora, a jednak Philips 223S do nich nie należy. Dwudziestu dwucalowa matryca jest wystarczająca do komfortowego konsumowania treści, które wyświetlane są w rozdzielczości Full HD.

Podsumowują ten punt, muszę przyznać, że Philips doskonale wie, co robi wprowadzając taki model, bo tak jak w telefonach producenci starają się pozbyć ramek, tak w monitorze jest to o wiele bardziej widoczne. Dzięki temu rzucają się one bardziej w oczy i na pewno przykuwają wzrok potencjalnego klienta.

Działanie

Do działania tego Philips 223S nie mogę się przyczepić. Dzięki sporej ilość dostępnych portów wejść obrazu mamy możliwość podpięcia tego monitora nie koniecznie tylko po HDMI, co za tym idzie, o wiele łatwiej będzie nam dodać kolejny monitor do naszego setupu. Zapewne zastanawiacie się, czy dwudziestu dwucalowy ekran jest wystarczający do korzystania z naszego komputera. Według mnie tak, ponieważ osobiście posiadam takiej wielkości matryce. Podczas trwania testu nie wystąpiły żadne problemy z tym modelem. Dużo pracowałem nad grafiką, obróbką zdjęć, i muszę przyznać, że Philips 223S jest w stanie wiernie odzwierciedlić kolory, co naprawdę się ceni. Warto zwrócić uwagę na to, że monitor ten posiada wbudowany hub USB. Jest to coś niebywałego jak na tę cenę, gdyż tracąc jeden port w jednostce, zyskujemy cztery dodatkowe. Czy to nie jest coś przydatnego? Według mnie tak. Ile razy zdarzyło Wam się, że na przodzie komputera brakowało Wam portu i byliście zmuszeni podpinać coś z tyłu. Dzięki temu rozwiązaniu mamy możliwość łatwego podłączenia np. pendrive, a co za tym idzie, jest to bardzo przydatna funkcja.

Wyciągnijmy więc wniosek z tego akapitu. Działanie tego modelu jest bardzo dobre, a patrząc na pryzmat ceny świetne. Nie spotkałem się jeszcze z monitorem, który będzie posiadał takie rozwiązanie w tej cenie, przez co z pewnością Philips tym modelem ma prawo się chwalić.

Podsumowanie

Przechodząc do podsumowania, muszę przyznać, że Philips 223S jest bardzo interesującym modelem. Jego wygląd oraz dostępne funkcje sprawiają, że monitor ten ma prawo się podobać. Wąskie ramki, wbudowany hub to zalety, którymi mogą pochwalić się o wiele droższe modele. Według mnie urządzenie to jest idealnym odzwierciedleniem ceny do jakości, a nawet mógłbym powiedzieć, że jego cena jest nieco zaniżona (ale to tylko i wyłącznie moja opinia). Oczywiście cenę tego monitora możecie sprawdzić za pomocą tego linka -> tutaj.

Ja Wam bardzo dziękuje za przeczytanie tej recenzji. A Wy co sądzicie na temat tego modelu? Czy przypadł on Wam do gustu. Z chęcią przeczytam Waszą opinię na jego temat.