fbpx
Blog poświęcony nowym technologiom, gdzie znajdują się recenzje ciekawych urządzeń.
TP-LINK Tapo C310

TP-LINK Tapo C310 | Recenzja

Na łamach Techtoiowo mogliście już zapoznać się z kilkoma kamerami do monitorowania domu. Dziś wracam do Was z kolejnym modelem, którym warto się zainteresować. Mianowicie chodzi o TP-LINK Tapo C310. Z pewnością nie jest to profesjonalna kamera do podłączenia z rejestratorem wideo, lecz do domowych zastosowań spokojnie wystarczy. Zatem co warto wiedzieć przed zakupem tego modelu? A przede wszystkim, czy warto kupić Tapo C310?

  • Przetwornik obrazu – 1/2,7″
  • Rozdzielczość – 3 Mpx (2304 × 1296 px)
  • Obiektyw – F/2.2, ogniskowa: 3,89 mm
  • Kompresja wideo – H.264
  • Ilość klatek na sekundę – 15 kl./s
  • Bezpieczeństwo transmisji – 128-bitowe szyfrowanie AES z SSL/TLS
  • Obsługiwana częstotliwość Wi-Fi – 2,4 GHz

Jak to na TP-LINK przystało materiały, jakie zostały wykorzystane do wykonania tej kamery, są bardzo dobrej jakości, dlatego nie mam powodów, by do tego się przeczepić. Oprócz tego na start dostajemy certyfikat wodoodporności, co niezmiernie przydaje się, ponieważ kamera ta została stworzona do zastosowań zewnętrznych. Podczas testów nie napotkałem się z jakimiś problemami z użytkowaniem, a pogoda była, jaka była.

TP-LINK Tapo C310
TP-LINK Tapo C310 – budowa i wykonanie, fot. Techtoiowo

Jeżeli chodzi o montaż kamery, to jest on bardzo prosty, ponieważ wszystkie najważniejsze elementy dostajemy w zestawie. W moim przypadku akuratnie musiałem zastosować podkładkę, gdyż w styropianie mogłaby ona długo nie wytrzymać. Podczas szukania miejsca na montaż kamery musimy pamiętać, żeby miała ona dostęp do sieci oraz zasilania. Małym minusem może okazać się samo łączenie, ponieważ z głównej części kamery wychodzą dwa kable: zasilający i Ethernet. To do nich właśnie będziemy podłączać wszystkie przewody, ale niestety nie jest on zbyt długi, by móc zamontować go po wewnętrznej stornie budynkuTP-LINK Tapo C310

Proponuje wtedy zastosować takie samo rozwiązanie co u mnie, a dokładniej puszkę instalacyjną nadtynkową. Dobrze byłoby, gdyby posiadała ona jakiś dodatkowy certyfikat odporności na warunki atmosferyczne, ponieważ z pewnością podczas całego roku będzie ona na nie narażona.

TP-LINK Tapo C310
TP-LINK Tapo C310 – podłączenie, fot. Techtoiowo

Wracając jednak do samej budowy, wykonania oraz montażu nie mam większych uwag, dlatego wydaję mi się, że z pewnością będzie ona działać przez kilka kolejnych lat.

Do poprawnego działania tej kamery wymagany jest dostęp do Internetu oraz prądu. Na szczęście producent przewidział brak możliwości podłączenia odpowiedniej długości kabla Ethernetowego, więc wyposażył ten model kamery w moduł łączności bezprzewodowej i wzmocnił go dwoma dodatkowymi zewnętrznymi antenami. Dzięki temu bez problemu będziemy mogli skorzystać z Access Pointa, który oddalony jest o kilka, kilkanaście dobrych metrów.

Gdy już spełnimy te dwa warunki, będziemy mogli przejść już przez konkretny proces konfiguracji urządzenia. Do tego potrzebować będziemy aplikacji Tapo na nasz smartfon bądź inne urządzenie z system Android, bądź iOS. Samo dodawanie kamery jest banalnie proste, a wszystkie instrukcje wyświetlane są na ekranie naszego smartfona.

Sama aplikacja jest naprawdę bardzo przejrzysta, więc nawet laik się w mniej bezproblemowo odnajdzie. Na ekranie głównym zobaczymy wszystkie urządzenia, które przypisane są do naszego konta. Ciekawym skrótem okazuje się również ilość dostępnych kamer, gdzie możemy mieć podgląd oraz ustawić ich tryb.

Oczywiście do każdej z kamery mamy możliwość wejścia i zobaczenia obrazu bezpośrednio z niej. Oprócz tego pojawiają się tam opcje dostępne dla danego modelu kamery. W przypadku Tapo C310 do naszej dyspozycji mamy takie funkcje jak: mów, połączenie – dzięki nim mamy możliwość kontaktu przez tę kamerę do innych osób, które słyszą nas przez wbudowany głośnik, tryb prywatności – zatrzymuje nagrywanie oraz strumieniowanie wideo, alarm – wysyłanie powiadomień po zarejestrowaniu ruchu, odtwarzanie i pamięć – dostęp do materiałów, które wcześniej zarejestrowała kamera.

Jakość nagrywanych materiałów

Najważniejszą cechą Tapo C310 bezzwątpienia jest nagrywanie materiałów z rozdzielczością 3 Mpx. Dzięki takiemu rozwiązaniu zarejestrowane materiały są bardzo szczegółowe, co pozwoli np. na szybszą identyfikację osoby. Jedynie, do czego mógłbym mieć małe zastrzeżenia, to rejestracja wideo w maksymalnie 15 klatkach na sekundę. Gdyby wartość ta byłaby większa o 10 klatek, można byłoby powiedzieć, że mamy do czynienia z bardzo płynem obrazem, jak na obraz z takiej małej kamery.

Poniżej przedstawiam Wam kilka krótkich materiałów, które zarejestrowane są przy pomocy tej kamery.

Oczywiście kamera posiada wiele dodatkowych ustawień takich jak: możliwość odwrócenia obrazu, harmonogram nagrywania, częstotliwość napięcia sieci elektrycznej, ustawienie nakładki wyświetlania, konto kamery – dzięki niemu możemy mieć podgląd z kamery na komputerze z wcześniej zainstalowanym odpowiednim oprogramowaniem, automatyczny restart, wykrycie przekroczenia granicy, wykrycie wkroczenia na teren, zmiana czułości kamery, alarm kamery.

Podsumowanie

Czas podsumować TP-LINK Tapo C310. Kamera ta cechuje się naprawdę bardzo dobrą jakością obrazu, posiada sporą ilość funkcji, które z pewnością się przydadzą niejednej osobie. Muszę przyznać, że poprzedni model kamery od TP-LINK, jaki u siebie miałem na testach postanowiłem zakupić, gdyż jej działanie było naprawdę bardzo dobre. Nie inaczej jest tym razem. Cena okołu 240 złotych nie jest wygórowana, a wręcz przeciwna adekwatna do tego, co ona potrafi. Dlatego bez większego “ale” zasługuje ona na tytuł Rekomendacji Techtoiowo.

Rekomendacja Techtoiowo