Jakiś czas temu podczas mojego pobytu w Hiszpanii miałem możliwość przetestowania dla Was bardzo ciekawego dysku, jakim jest WD My Passport Wireless SSD. Potrzebowałem nośnika, który zapewni mi dość sporo miejsca na robienie backupów plików, zdjęć i tym podobne. Czy jednak rzeczywiście był on niezawodny? O tym zaraz się dowiecie.
Specyfikacja
INTERFEJS
1x USB 2.0 (port hosta)
1x USB 3.0
1 x gniazdo kart SD
Wbudowany moduł łączności bezprzewodowej
WYMIARY: 1 TB | 2 TB
Wysokość: 30,0 mm
Głębokość: 135,00 mm
Szerokość: 135,00 mm
Masa: 0,46 kg
Wykonanie
Wykonanie tego dysku mogę znaleźć na wielki plus. Plastik, który został użyty do jego wykonania, jest bardzo dobry, a co za tym idzie, nie ma mowy o złym spasowaniu poszczególnych elementów. Przyciski są dobrze umiejscowione i nie poruszają się.
Na przodzie urządzenia znajdziemy trzy najważniejsze informacje takie jak: stan pracy dysku, dostępność sieci bezprzewodowej i poziom naładowania baterii. Wszystko to jest zasygnalizowane diodami LED. Tył dysku został przeznaczony do umieszczenia naklejek z danymi sprzętu. Oprócz tego zauważymy tam cztery gumki antypoślizgowe, które skutecznie utrzymują dysk w jednym miejscu. Lewa krawędź skrywa czytnik karty SD, o którym działaniu powiem później. Ostatnią z zagospodarowanych krawędzi jest góra, gdzie swoje miejsce znalazły: przycisk zasilania, port do ładowania i synchronizacji danych (USB 3.0), port wyjścia zasilania, dzięki któremu będziemy mogli podładować nasze inne urządzenie np. telefon oraz przycisk służący do sprawdzenia poziomu naładowania baterii i funkcji wykonania szybkiego backupu z karty SD.
Warto zaznaczyć, że dysk ten jest dodatkowo chroniony przez gumowe etui, które chroni je przed upadkami, czy nawet wstrząsami. Możemy mieć je założone bez przerwy, ponieważ ma ono wycięcia we wszystkich najważniejszych miejscach.
Działanie
Przechodząc płynnie do działania tego dysku, jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Zacznijmy może od ogólnego wrażenia. Samo urządzenie zabrałem ze sobą, aby bez problemu móc szybko wykonywać kopie bezpieczeństwa z kart SD, ponieważ wiele osób z którymi wybrałem się do Hiszpanii zabrało aparaty, a jak wiadomo, nie każdy posiada kilkanaście kart, aby mieć na wymianę już zapełnionej. Oprócz tego kopie takie wykonywałem z laptopa Lenovo, którego recenzja pojawi się na dniach.
Szybkie backupy
Przejdźmy może do tych szybkich backupów z kart SD. Cały proces nie jest skomplikowany – wkładamy kartę, a dysk sam zaczyna tworzyć kopie. Oczywiście takie coś trzeba ustawić w panelu dysku, który nie należy do skomplikowanych i osoba, która będzie widziała go po raz pierwszy, spokojnie się w nim odnajdzie. Jeżeli nie zadeklarujemy automatycznych kopii, możemy wywołać ją ręcznie przez przetrzymanie odpowiedniego przycisku. Sam czytnik działa z maksymalną prędkością 65 MB/s, więc czas trwania tego procesu zależy od tego, ile macie plików na swojej kracie. U mnie było to zazwyczaj od około 5-12 minut. Dysk sam tworzy folder z danego dnia i sam sortuje pliki, więc nie kopiuje dwa razy tych samych plików (o ile ustawimy to w panelu).
Natomiast jeżeli chodzi o prędkość kopiowania danych za pomocą portu USB 3.0, jest ona na poziomie około 250 MB/s, co możecie zobaczyć na przedstawionym zrzucie ekranu. Niestety, odbiega to trochę od wartości podanej przez producenta, jednak i tak stoi ona na wysokim poziomie. Dodam tylko, że paczka plików zajmowała 5 GB.
Funkcja sieci bezprzewodowej
Jak pewnie zauważyliście po nazwie tego dysku, posiada on wbudowany moduł łączności bezprzewodowej. Dzięki temu mamy możliwość połączenia się z naszym dyskiem za pomocą sieci Wi-Fi. Sam dysk oferuje dwa tryby działania sieci, to znaczy, pierwszy z nich pozwala na połączenie się z naszą domową siecią Wi-Fi, aby mieć dostęp do dysku zdalnie bez podpinania żadnych kabli. Sam jest widoczny w naszym komputerze jako magazyn danych. Drugi tryb tworzy własną niezależną sieć, do której możemy się połączyć, do naszej dyspozycji mamy dwie częstotliwości 2,4 i 5 GHz. Tryb ten przydaje się, gdy nie chcemy łączyć się z jakimś innym Wi-Fi i udostępniać w nim naszych danych, a chcemy mieć również komfort korzystania z dysku bezprzewodowo.
Producent chwali się, że dysk ma możliwość płynnego oglądania filmów 4K właśnie przez transmisje bezprzewodową. Trudno jest mi potwierdzić, jednak muszę przyznać, że bez problemów można było strumieniować film Full HD nawet 60 klatkach na sekundę.
Obsługa plików RAW
Prawie każdy z osób, które fotografują, wie, co to jest RAW i z niego korzysta. Dla tych, którzy jednak nie wiedzą, co to jest, postaram się szybko to wyjaśnić. Jest to bezstratny zapis zdjęcia, który nie posiada nałożonego profilu kolorów, który ustawiliśmy w aparacie. Jest to bardzo przydatna rzecz, jeżeli chcemy pobawić się trochę naszymi zdjęciami. Wracają, WD My Passport Wireless SSD pozwala na bezpośredni ich podgląd za pomocą dedykowanej aplikacji. Jest to bardzo przydatne, kiedy przeglądamy nasze zdjęcia z poziomu telefonu bądź tabletu. W dodatku możemy pobrać te zdjęcia i szybko obrobić na naszym mobilnym urządzeniu na przykład za pomocą aplikacji Snapseed bądź Adobe Lightroom.
Bateria
Trudno jest mi mówić o pracy na baterii tego urządzenia, gdyż nie działał on u mnie non stop. Był on uruchamiany, gdy, nastała taka potrzeba. Przed wyjazdem naładowałem go do pełna. Podczas pobytu w Hiszpanii doładowałem go raz, gdy poziom baterii pokazywał dwie kreski. Według producenta bateria powinna wystarczyć nam na 10 godzin ciągłej pracy. Warto zaznaczyć, że dysk również możemy zastosować jako powerbank. Dzięki złączu USB 2.0 mamy możliwość podładowania naszego telefonu/tabletu. Maksymalne wyjście, jakie jesteśmy w stanie uzyskać, jest to 5V 1,5A. Proces ładowania odbywa się już po złączu USB 3.0 i tutaj jesteśmy już w stanie ładować nasz dysk z maksymalnym natężeniem 2,4A.
Podsumowanie
WD My Passport Wireless SSD jest dyskiem, który z pewnością chciałbym mieć. Szybkie kopiowanie danych z kart, możliwość komunikacji bezprzewodowej, wytrzymała bateria, sprawiają, że jest to dysk warty polecenia. Jeżeli chcecie mieć swoje dane zawsze przy sobie praktycznie nieograniczonym dostępem, to z pewnością ten dysk jest dla Was. Jedynym mankamentem jest cena, którą możecie sprawdzić z podanego linku -> tutaj. A Wy co sądzicie na temat tego dysku? Bylibyście w stanie go kupić?